niedziela, 23 marca 2014

"Droga do zapomnienia" Eric Lomax






 ZEMSTA   czy   PRZEBACZENIE  ???




W moim, nie tak krótkim już przecież, życiu przeczytałam sporo książek dotyczących II Wojny Światowej, Holokaustu i obozów koncentracyjnych. Zawsze jednak ów książki i różne spotkania dotyczyły zbrodni nazistowskich. Natomiast wczoraj wieczorem zaczęłam czytać wspomnienia wojenne z Dalekiego Wschodu. Przyznam, że moja wiedza o tym rejonie świata jest raczej uboga... Trzeba to zdecydowanie zmienić... Mało dziś się mówi o obozach na wschodzie, choć los więźniów był równie tragiczny i okrutny, jak w Auschwitz czy w Treblince.



Książka Erica Lomaxa "Droga do zapomnienia", czy raczej  "The Railway Man" jest wstrząsającym zapisem pobytu w japońskim obozie jenieckim Outram Road w Singapurze. Eric miał 20 lat, gdy Niemcy zaatakowali Polskę. Jako brytyjski oficer wyruszył do Singapuru, ale wkrótce losy wojny się zmieniły i trafił jako jeniec do dżungli, aby budować kolej birmańsko-syjamską. W 1942 r. trafił do obozu Outram Road, był nieustannie torturowany, nieludzko głodzony i męczony psychicznie. Nie sposób pisać o wszystkich okropnościach i męczarniach. Żadne słowa nie są w stanie oddać i opisać nieludzkich warunków życia w obozie, śmierci, tortur, poniżania i powolnego, metodycznego zabijania resztek godności i człowieczeństwa. Eric nie poddał się jednak, po dwóch latach został przeniesiony do szpitala obozowego Changi, gdzie doczekał końca wojny.  Ale czy jego tortury się skończyły? Czy można zapomnieć o bólu, nawet gdy fizyczne rany dawno się zabliźniły?








Dziś szacuje się, że Kolej Śmierci, czyli  odcinek łączący Bangkok w Tajlandii z Rangun w Birmie pochłonął życie 100 000 ofiar. Obecnie połączenie jest w większości nieczynne (z 400 km można przejechać tylko 130), ale tory nadal są niemym pomnikiem na wielkim cmentarzysku dziejów XX w.







Książka nie jest jednak tylko i wyłącznie zapisem przeżyć obozowych. Jest czym znacznie więcej...


Czytaj więcej....




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz